bo przecież jutro ich święto.
Dlatego postanowiłyśmy z Paniami z pracy przygotować małą niespodziankę na poniedziałek.
Ja ma swój wkład w ozdobieniu niespodzianki, stąd pokusiłam się o wypieczenie takich oto babeczek:
- pierwsza o smaku malinowym
- druga o smaku pomarańczowym
- trzecia - pyszota jagodowa
Wszystkie dosmaczone bitą śmietaną i wisienką, podane na eleganckich serwetkach, wzbogaconych o dopisek. Panów mamy sześciu, stąd mały wysyp wypieków :-)
Rzut oka z boku
i z drugiej strony
Z tyłu etykietek znajdują się życzenia :-)
I jak, co sądzicie, mogę dalej pichcić ? Dziękuję za każde dobre lub krytyczne (oby konstruktywne) słowo :-)
Opinia z powodu swojej zawiłej i długiej konstrukcji zostanie przekazana ustnie. :P
OdpowiedzUsuńOczekuję niecierpliwie ;-)
UsuńMożesz, możesz, tylko się nie zapomnij i czasami wyjdź z kuchni ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam GA
A pewnie, że wyjdę i to nie raz :-)
UsuńFajne i nie tuczące! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńHm, te to tylko dodatek, głównym prezentem mają być jednak tuczące drobiazgi :-)
UsuńBardzo apetycznie wyglądają te Twoje wypieki :))
OdpowiedzUsuńNo ba, starałam się ;-)
UsuńWyśmienity i apetyczny ten Twój pomysł.... :)
OdpowiedzUsuńCzekam na Twoje cudeńka :-)
UsuńŚwietny pomysł, nikomu nie wzrośnie poziom cukru !!! Wszystkiego dobrego, dziękuję za miłe wizyty !!!
OdpowiedzUsuńDbamy o naszych panów, jak możemy :-) odwiedziny u Ciebie to uczta dla oka i poczucia estetyki.
UsuńFajne - kolorowe i nie tuczące ;)))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nikomu nie pójdą w biodra ;-)
UsuńJak zwykle piękne! Szkoda, że nie jestem męciznom jeden dzień :)
OdpowiedzUsuńZawsze można poudawać albo zrobić sobie taką samą ;-)
UsuńMniam-mniam.... w tym roku święto Panów na słodko. Patrząc na te pyszności zrodził się we mnie pomysł na przyszły rok - też w klimatach kuchennych,ale o tym na razie pst...
OdpowiedzUsuńmp
Jutro Cię wymagluję leciuchno, to puścisz farbę :-D
Usuńveni, vidi i ... pomarzyłem (że konsumuję :)) Podziwiam finezję wykonania, nie bananalny pomysł i jak zawsze szałowe kolory :) Już nie mogę się doczekać jak któreś wpadnie w moje ręce :)
OdpowiedzUsuńchory-zdrowiejący
Zdrówka życzę, a babeczka twa na pewno oczekuje gdzieś ;-) Cieszę się, że trafiłam w gust :-)
UsuńBardzo smakowite i takie apetyczne te Twoje babki.
OdpowiedzUsuńCiekawe co Milka wymyśliła na przyszły rok?
pozdrawiam
MRŻ
Już wiem, co wymyśliła - ta to ma niezłe pomysły ;-)
UsuńA babeczki również dzięki Tobie takie smakowite - zaraziłaś wzorem, pożyczyłaś wykrojnik, więc czuj się Matką Chrzestną przedsięwzięcia :-)