tylko takie dwa pudełeczka, które poczyniłam dla dziewczynek - Niny i Zosi na Chrzest
i jeszcze karteczkę w torebce na taką samą uroczystość
i już spieszę donieść, że i kolorystyka i tematyka na mym scrapowym warsztacie się zmieniła. Zapanowały tematy imieninowo-urodzinowe oraz rocznicowe.
i jeszcze karteczkę w torebce na taką samą uroczystość
i już spieszę donieść, że i kolorystyka i tematyka na mym scrapowym warsztacie się zmieniła. Zapanowały tematy imieninowo-urodzinowe oraz rocznicowe.
Jakiś czas temu powstała torebka-kartka z życzeniami na urodziny takiej jednej Marceliny - w żółciach, uwielbianym pomarańczu i odrobinie czerwieni. Kwietnie i radośnie, z delikatnym przeszyciem i kieszonką w środku. To moja pierwsza torebka, ale zapewne nie ostatnia, bo bardzo mi się taka forma kartki podoba.
Do torebki z życzeniami dołączę jeszcze FingerTree - zachwyciłam się takim u Anuli i podpatrzyłam pomysł - dzieci odbiją swoje paluszki w pomarańczowym tuszu i ustroją drzewo w paluszkowe listki - będzie pamiątka z urodzinowego przyjęcia :-)
Do torebki z życzeniami dołączę jeszcze FingerTree - zachwyciłam się takim u Anuli i podpatrzyłam pomysł - dzieci odbiją swoje paluszki w pomarańczowym tuszu i ustroją drzewo w paluszkowe listki - będzie pamiątka z urodzinowego przyjęcia :-)
Nie musisz przemycać - pudełko i kartka są śliczne :)).
OdpowiedzUsuńAleż masz wesoło na podwórku - wcale się nie dziwię, że Szymi zachwycony :). Goście pewnie też :)).
Taaa, jak widać - pełen aplauz gawiedzi ;-)
UsuńNo dobra - te różowości jakoś przełknęłam ;-)
OdpowiedzUsuńKartka-torebka bardzo, bardzo! Rób je, kobieto, bo są świetne! A pomysł z drzewkiem szalenie sympatyczny i oryginalny :-)
Mam nadzieję, że nie będzie Ci się odbijać na różowo ;-) A torebkę mam już nawet w formie odręcznego szablonu zrobioną, więc na pewno będę powtarzać ten motyw. Drzewo to rzeczywiście pomysł ciekawy - za granicą szczególnie popularny na weselach i ślubach - przybiera różne formy. Pewnie też będzie to powracający wzór u mnie :-)
UsuńWciągnęłaś się w papierki, ale jakoś mnie to nie dziwi ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba historia dziewczyny i chłopaka z poprzedniego postu, fajna też jest jej wizualizacja :))))
Najfajniejszy jest jednak prywatny plac zabaw Szymona !!!
No właśnie, to ciekawe. Zarzekałam się, że scrapy to raczej nie moja bajka, opierałam się im przez kilka lat i teraz mam efekt - muszę nadrobić zaległości ;-)
UsuńSzymek ma rzeczywiście szczęście, Jego starsze rodzeństwo nie miało tak fajnie ;-)
Pomysł z torebką super. Już czekam na kolejne. A młody to ma wypasiony plac zabaw:)
OdpowiedzUsuńBędą już niedługo kolejne świeżynki, które zalegają moje biurko :-)
UsuńDrzewo - ekstra pomysł!!! Ja mam jutro urodziny to chyba jeszcze wieczorem przygotuję kartkę z pniem, dzięki Sylwuś za inspirę!!!!!
OdpowiedzUsuńW tym zakątku i ja bym pobrykała...ech!!!!
Zdecydowanie polecam - dziś odbyło się zbiorowe stemplowanie gościnnymi plauchami i drzewo zdecydowanie zyskało na uroku :-) A do zakątka zapraszamy Ciotkę z Hunami - przy najbliższej wizycie w stolicy :-)
Usuń