piątek, 21 czerwca 2013

Dzień Ojca...

już za dwa dni. Mój osobisty Tatuś lubi czytać, więc z tej okazji dostanie książkę. 
Co by zadać szyku i co by Gust Gustea był zadowolony, postanowiłam ubrać prezent w koszulę i garnitur. 
Tak troszkę na luzie, więc koszula w radosne paski, z turkusowym krawacikiem (papier z Piątek13 "Lato w ogrodzie - Hamak"), a marynarka jeansowa (Piątek13, "100% Słońca"), dodatkowo ozdobiłam przyodziewek żółtymi guzikami. Myślę, że się spodoba i wnętrze, i zewnętrzna oprawa. 



W trakcie robienia opakowania korzystałam z kursu Anity - dziękuję raz jeszcze Anito za podzielnie się wiedzą :-)
A przy okazji wszystkiego najlepszego dla wszystkich Tatusiów - duży cmok na tą okazję :-)


8 komentarzy:

  1. Super z Ciebie KRAWCOWA Sylwuniu!
    Pozdrawiam
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  2. I ani jednej igły nie złamałam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super pomysł na opakowanie książki! Bardzo mi się podoba :). Faktycznie świetna z Ciebie krawcowa :))).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też ten pomysł podoba się bardzo. Tym bardziej, że jest wszechstronnego zastosowania (pod warunkiem, że mamy do zapakowania rzecz o prostokątnym kształcie) i może być adresowana do obu płci i różnego wieku. No i robi się dosyć sprawnie.

      Usuń
  4. Och jej!!!! Jestem pod wrażeniem....coś cudnego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję jutro zachwycić osobistegop Tatusia :-)

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :-)