Co by jednak zbyt krwisto nie było, zarzuciłyśmy na stół dobra wszelakie i takie oto Wielkanocne jajca powstały.
To ciemne to już mój własny, prywatny wymysł, efekt prac domowo-wieczornych, bo wena jeszcze drgała i domagała się straszliwie co by upust jej dać.
Uprzedzam - kolejne się robią :-)
No i u mnie już wiosna. Bociany na razie nie przyleciały, ale takie puszyste, obłędnie pachnące żonkile już kwitną. I dobrze, bo tęskno mi za słonkiem i ciepełkiem.
Zarzucam fochem! Żegnam! Ozięble!
OdpowiedzUsuńŁo matulu, Atuniu, czemuż, ach czemuż mnie tak ozięble traktujesz ???
UsuńTo wyżej to pisałam ja - Ata!
OdpowiedzUsuń"Jajca" obejrzane- myślę o dziobku!!
OdpowiedzUsuńGA
Ty mnie wykończysz ;-) Zachwyć się jajcami, a daj spokój z dziobkiem, dziś chociaż, błagam ;-)
UsuńO!, przepraszam, zachwycam się!!
OdpowiedzUsuńGA
Też chcę takie jajca:) Fajowskie.
UsuńNo, i tak trzymać ;-)
UsuńŚwietne jajca;)
OdpowiedzUsuńNooo, jak to jajca ;-)
UsuńSuper. Proszę o materiały edukacyjne. Pozdrawiam. Ola
OdpowiedzUsuńDzięki Olu :-)
UsuńJajca super! Podobają mi się :). Czy mogłabyś zdradzić, z czego one są zrobione? Pierwszy raz takie widzę.
OdpowiedzUsuńKwiatki piękne! Gdybyś nie napisała, że to żonkile, to nie wpadłabym na to - do tej pory żonkil zupełnie inaczej mi się kojarzył, no i był żółty :). U mnie jeszcze sporo śniegu leży na ziemi, ale z każdym dniem jest go mniej :). Z utęsknieniem czekam na wiosnę!
Żonkile zakupiłam w Ikei, są niesamowicie pachnące - ja też się pierwszy raz z takimi spotkałam (pewnie jakaś krzyżówka z laboratorium, ale i tak mi się podobają)
UsuńZachwycające jaja, takie spatynowane, stare a nie zbuki :))))
OdpowiedzUsuńTeż chętnie bym poznała tajemnicę ich powstania.
Piękne!
OdpowiedzUsuńJa podobnie jak Frasia i Krzysia zastanawiam się jak te jajeczka powstały :)
Racja,bardzo oryginalne,pójdą Ci na pniu,więc rób....
OdpowiedzUsuńTylko taka refleksja mnie naszła, jak ten czas szybko leci,znów święta.....
Buziaki!!!!
Bardzo fajne te jajeczka.
OdpowiedzUsuńTeż czekam na opis, jak robione:))
Dzięki z miłe słowa - cieszą bardzo i zachęcają do dalszych prób. Odpowiadam hurtowo - jajca drewniane, ozdabiane z użyciem szablonów, farb i płynnej porporiny :-)
OdpowiedzUsuń