No i moje wewnętrzne Ja zakrzyknęło "Nie dasz rady ??? Dasz, pewnie, że dasz. A jak nie, to ja dam radę"
Cały dzień anioły różne kręciły mi się po głowie, na niczym nie mogłam się skupić, aż do powrotu do domu.
W domu wygrzebałam koraliki, zasiadłam i wyplotłam, ot takiego małego (wysokość 4,5 cm), ale w 3d, a jakże ;-)
Tak wygląda z boku:
A tu na leżąco:
super anioł. Bardzo dobrze jest mieć taką ambicję
OdpowiedzUsuńNo nie, Ty to masz, normalnie, ADHD TWÓRCZE!ulach
OdpowiedzUsuńśliczny aniołek :-) zmobilizowałaś mnie do wykonania takiego, na razie spróbuję normalnego a potem w 3d,jak mi się uda to dam znać;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA ja to co?? Niby nie mówiłam przez telefon, że kto jak kto, ale Ty dasz radę! Jest przepiękny!! Już się nie mogę doczekać, kiedy go niegodnymi łapami pomacam :-)
OdpowiedzUsuńA jaki super . A taki w przezroczystych koralikach kryształkach i białych , w świetle lampek na choince byłby przepiękny. Jest piękny
OdpowiedzUsuńAleż piękne te Twoje aniołki! Czy mogę wzór zlizać sobie na choinkę?
OdpowiedzUsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńPracownia pod Aniołem - no właśnie, żeby nie te ambicje, to bym się i wyspała, i wypoczęła, a tak to człowiek zasuwa, jak oszalały ;-)
OdpowiedzUsuńUlach - a nie mówiłam ?
Marrika91 - czekam na efekty
Ata - no tak, mówiłaś, potwierdzam. Szykuj łapki, bo jutro sporo będzie do macania ;-)
Sparrow - pewnie tak, tylko czasu brak, więc na razie perełki zamówione.
Laura - Ty się kobieto opanuj, bo jak Ci anioł przemówi, to się dopiero zadziwisz ;-D
Darakw - a liż se do woli i chwal się choinką :-)
Edi.es - dzięki :-)
Zarówno łapki jak i koraliczki już naszykowane! A to tuczące "coś" jutro rano spreparuję ;-D
OdpowiedzUsuńUroczy...ale trochę mu chyba smutno tak samotnie stać;)Koniecznie musisz mu stworzyć prawdziwą anielską Rodzinkę:-D
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ten aniołek! Koniecznie dorób mu towarzystwo :)).
OdpowiedzUsuńBrawa za ambicje i umiejętności... aniołek superowy:)
OdpowiedzUsuń