wtorek, 21 maja 2013

A świat się kręci...

bo wciąż skupiam się na robótkach, a wokoło życie płynie i się zmienia.
W moim ogródku wciąż kwitnie magnolia
szaleje wierzba 
zabójczo pachnie bez
W weekend Szymon zainaugurował zabawę na swoim nowym placu zabaw. Budowa jeszcze nie skończona, ale bujać się można.

A ja, co by chwilkę odsapnąć od scrapów, wyplotłam kolczyki do białego kompletu
i upiekłam rewelacyjne muffiny z przepisu podanego przez Atę - normalnie miodzio z benzynką ;-)
Zapraszam, częstujcie się i pogadajcie sobie :-)

14 komentarzy:

  1. Witaj tak naprawdę to zabłądziłam- ale masz świetny blog więc skorzystałam z zaproszenia i pojadłam babeczkę , popatrzyłam na Twoje dzieła i jestem zachwycona [ dołączam do obserwatorów] i będę wpadać pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Dusiu w moim światku - miło mi, że tu trafiłaś i masz zamiar się rozgościć. Zapraszam w takim razie :-)

      Usuń
  2. Szymuś wygląda na bardzo zadowolonego z nowej huśtawki :))).
    Co do białego kompletu, to tak mi się Twój spodobał, że też sobie postanowiłam zrobić - bransoletka już gotowa :)).
    Muffinką chętnie się poczęstuję do porannej kawy, którą właśnie popijam :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu - jest huśtawka, będzie ścianka wspinaczkowa i linowa ścianka, zjeżdżalnia i piaskownica - wszystko tworzy się etapami, w miarę wolnego czasu Twórcy (czytaj: Tatusia).
      Komplet jest rzeczywiście bardzo prosty, ale ma swój urok, tak więc działaj do woli :-)
      Muffinki do kawy idealne :-) W ogóle ostatnio zakochałam się w muffinkach i jeszcze wiele przepisów czeka na wypróbowanie.

      Usuń
  3. Ale czadowa huśtawka. Sama bym się pobujała:) Pięknie i kolorowo u Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam w takim razie do pomachania nóżkami ;-) Ogród, niestety, z powodów zawodowych i robótkowych zaniedbany nieco, ale czerwiec zapowiada się spokojniejszy, to może się obrobię i w tej materii :-)

      Usuń
    2. Tia, i byśmy się z Szymkiem bili o huśtawkę;)))

      Usuń
    3. No coś Ty ? Podzieliłby się na pewno :-)

      Usuń
  4. Ale mi smaka narobiłaś! Szymuś widzę zadowolony! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jako, że muffinki stały sie już odległym wspomnieniem, to dziś sama się zaśliniłam na widok zdjęcia ;-)
      Szymuś w swej szczęśliwości zanurzony po czubki uszu ;-)

      Usuń
  5. Weź nie kuś, ja muszę schudnąć!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobra, to ja chapnę kilka, a Tobie jedną zostawię ;-)

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :-)