niedziela, 16 września 2018

Luddig...

chusta ze wzoru Iwony Eriksson (wzór do kupienia tutaj) Zupełnie przez przypadek kupiłam ten sam kolor wełny, co Iwona, więc powstała wierna kopia Jej pracy. W dodatku moją Luddig dziergałam w Skandynawii - ci, co znają Iwonę, wiedzą, gdzie mieszka ;-)
Praca szybka i bardzo przyjemna. Wełna Val Gardena, w dużych 200 gramowych zwojach to 360 metrów włochatego, miłego puchu. Użyte druty, to 7, więc praca przybywała w błyskawicznym tempie. 

Powstała chusta średniej wielkości, myślę, że będzie nieźle grzała :-)

2 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. I taka właśnie jest. Mam nadzieję, że nowa Właścicielka będzie się chciała do niej przytulać :-)

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :-)