powstał, co by zakończenie roku było z przytupem.
No i jest, i zachwyca nas, i zachęca do kolejnych prób.
Wzór, wykrój i wszelkie wskazówki znajdziecie na blogu Ewy "Szyj i daj szyć innym" - czytelnie, prosto, łopatologicznie. Polecam :-)
Po opadnięciu kurzu z sylwestrowych parkietów na pewno sięgnę ponownie po wykrój i stworzę kolejnego Pożeracza - ma być w niebieskościach i czerwieniach :-)
Świetny ten Pożeracz Piżam,następny na pewno będzie równie wspaniały!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę Ci Szczęśliwego Nowego 2019 Roku!!!!!
Na to liczę. Prototyp wyszedł nieźle, więc kolejny powinien być tylko lepszy ;-) Tobie również wszystkiego, co najlepsze :-)
UsuńŚwietny. Jeszcze żeby pizamki same tam wskakiwały😉😉
OdpowiedzUsuńNo takich umiejętności to nasz Pożeracz pewnie nie ma, ale może Jego postać zachęci do pakowania piżamki do Niego ;-)
Usuń