niedziela, 17 listopada 2013

Zasowiło mnie...

bo sowa to zwierzę, które ostatnio mnie nie opuszcza na krok - towarzyszy mi wszędzie, rozmnaża się i pojawia co chwila w nowych odsłonach.
Ostatnio szczególna mnogość sów się pojawiła, bo odkryłam twórczość Kasi i natychmiast zamówiłam sobie torbę:
dopracowaną w szczegółach
z pięknym dodatkiem
 Do kompletu zamówiłam okładkę na kalendarz, również z sową ;-)
i piórnik, z... sową
 W prezencie imieninowym dostałam od Kasi taką poduchę:
 A przyszły rok przywitam z nowym kalendarzem... 


Kolejny kalendarz trafił do takiej jednaj Zielonej, kochającej smoki...


  A ja, w ramach imienin powiększyłam swoją kolekcję sów o krem do rąk
piękne sowie opakowanie prezentu, wykonane przez Milę

i genialną kartkę autorstwa Magdy ...
z sowim dodatkiem ;-)
A skoro już się chwalę moimi imieninowymi prezentami, to nie może zabraknąć wśród nich innych rękodzieł rękodzielniczych - korale od Kasi

 i Anioł ze słomy kukurydzianej od Oli



Sowia kolekcja wciąż rośnie, więc pewnie to nie ostatni wpis o tej tematyce ;-)
A przy okazji dziękuję wszystkim za pamięć i życzenia - buziak

11 komentarzy:

  1. No faktycznie - gdzie nie spojrzysz tam sowa ;)). Prace Kasi podziwiam już od dawna - są bardzo ładne i tak charakterystyczne, że gdybyś nie napisała kto to zrobił, chyba też bym się domyśliła :).
    Ponieważ nie wiedziałam, że masz imieniny, to przyjmij teraz, spóźnione ale równie serdeczne życzenia wszystkiego najlepszego :)). Prezenty dostałaś śliczne, a anioł mnie zauroczył ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Frasiu. Tak, Kasia robi cudeńka i cieszę się, że i ja mam choć kilka z nich na wyciąnięcie eki, choć, nie ukrywam, że jeszcze jest wiele rzeczy u Niej, które chciałabym mieć :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow , sowy sa obłedne, nie wiem dlaczego ale mają wsobie to coś . A prace - niesamowite .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda, są jakieś takie szczególne - sama nie wiem co im jest, ale kocham je miłością coraz większą :-)

      Usuń
  4. jakie piękne rzeczy!!!zazdroszczę.

    OdpowiedzUsuń
  5. i ja mam/będę miała coś sowiego dla Cię... ale o tym cicho sza :) Sówko Moja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, miłe rzeczy prawisz Pani - miłe uchu memu i wyobraźni :-)

      Usuń
  6. Faktycznie - nieźle Cię zasowiło. To lepsze, niż by Cię miało zasępić ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Niektórzy mówią ,że sowy już nie są cool !!! Nic podobnego , są i egzystują , bo są piękne!!! Twoje prezenty są do pozazdroszczenia !!! Pozdrawiam Cię ciepło !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A niech se nie będą. Dla mnie pozostaną cool na zawsze - to piękne i mądre ptaki, a te z gadżetów tak cudne, że gęba śmieje się sama :-) Ściskam Jagódko.

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :-)