poniedziałek, 25 lutego 2013

Kuchennie...

bo w końcu sól i mąka to składniki spożywcze. Ale ja tu nie o jedzeniu zamierzam traktować, tylko o masie solnej, jako, że wymyśliłam sobie taką jedną akcję szkolną pt. "Udekoruj sobie Wielkanoc"
I na tą akcję powstały zastępy jaj i motyli 
baranów stada (kurs na wykonanie dwóch pierwszych rogatych stworzeń stąd - dziękuję Natalio za tak przejrzyste podzielenie się wiedzą :-) 




Zakochałam się jeszcze w takim jednym "Nataliowym" baranku do koszyczka, więc pewnie i jego wykonam przy nadarzającej się okazji.
A na chwilę obecną dekoracje wysuszone, pomalowane farbami wodnymi, pociągnięte lakierem i volia - jest czym dekorować domostwo :-)

W połowie marca planuję przeprowadzić akcję w szkole, z czego zdać relacji nie zapomnę ;-)

20 komentarzy:

  1. Fajna gromada... szczególnie ta para baranków mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  2. Baranki to i moje faworyty :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Superaśne te baranki! Widziałam dziś na żywca!!! Warto je mieć! Ja się już dziś zapisuje z młodą na tę akcję w szkole, jeżeli będzie można oczywizda!!! :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobaczymy jak będzie w szkól, ale zawsze mogę jakieś offowe spotkanko zorganizować na chacie ;-)

      Usuń
  4. Bardzo ładne ozdoby, a baranki skradły moje serce :). Cudne są!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, tym bardziej, że i mnie zachwyciły :-)

      Usuń
  5. Zawsze takie akcje podziwiam z wypiekami na twarzy.
    Podziwiam oczywiście wytwory rąk małych i dużych.
    Ale jeszcze bardziej podziwiam cierpliwość organizatorów takich akcji.
    Ja tracę cierpliwość przy mojej domowej dwójce, a co dopiero, gdy takich maluchów do opanowania jest więcej...!
    Tak więc Sylwka - wielkie gratulacje i ukłony :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Alu - mam nadzieję, że impreza będzie udana i uczestnicy dopiszą :-)

      Usuń
    2. A na swoje dziec proszę nie narzekać !

      Usuń
  6. Te barany z odnóżami ze sznurka są czaderskie! :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nóżki się bujają i kręcą, jakby baranki pląsały ;-)

      Usuń
  7. Dziękuję za zaproszenie i odwiedziny :-) Zajrzę z przyjemnością na Twój blog.

    OdpowiedzUsuń
  8. Łał! Ale cudeńka!!! Te baranki wyglądają naprawdę odlotowo :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakie śliczne ozdoby można stworzyć! Podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Chimero - to moje początki w masie solnej, podobnie, jak i scrapki, ale uczę się, uczę pilnie ;-)

      Usuń
  10. Podobne baranki tez robiliśmy z dzieciakami :) Fajny efekt, i świetna zabawa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie liczę na to, że zabawa będzie przednia i że spodoba się tym, którzy się na nią zdecydują.

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :-)